Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi exit87 z miasteczka Szczecin / Olsztyn. Mam przejechane 11745.60 kilometrów w tym 5.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.57 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 18643 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy exit87.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2012

Dystans całkowity:110.73 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:04:27
Średnia prędkość:24.88 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:55.36 km i 2h 13m
Więcej statystyk
  • DST 72.68km
  • Czas 02:57
  • VAVG 24.64km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Kellys Definite 2010
  • Aktywność Jazda na rowerze

pętla przez Gryfino

Środa, 12 września 2012 · dodano: 12.09.2012 | Komentarze 0

Pogoda po poludniu zrobila sie calkiem niezla. Wyjechalem okolo godz. 16.30. Przebicie sie przez miasto troche mi zajelo. Dalej w kierunku Kolbaskowa. Wiatr na otwartych przestrzeniach dosyc mocny - glownie boczny. Dalej przez granice i odbijam na Gryfino. Droga jest juz otwarta. Fajny rowny asfalt. W Gryfinie na rynku przerwa na 2 banany i w droge ! :) Miedzy Gryfinem, a Czepinem frezuja stary asfalt i klada nowy. Troche mnie wytelepalo, ale jak zrobia to bedzie spoko :) W miedzyczasie widoki zachodzacego slonca bajka :) Niestety widac zblizajaca sie grozna chmure. Przez kolejne wioski docieram do Szczecina. Nogi juz troche bez mocy. Dalej Autostrada Poznanska. Widac, ze w centrum juz pada. Na Pomorzanach lapie mnie deszcz. Kaluze sa ogromne, wiec po chwili jestem niezle mokry ;/ Kilka minut i przestaje padac, wiec jade dalej. Przez Waly Chrobrego i Niebuszewo. Jest juz chlodno, ale jestem rozgrzany. Okolo godz. 20 dojezdzam do domu. Czas na suszenie. Herbata, czosnek i cytryna. Jutro czeka mnie mycie i czyszczenie roweru :P

Jesien czuc juz w powietrzu coraz mocniej ! :)

Pogoda - dosyc wietrznie, z zachodu, chmury i slonce, temperatura ok


Kategoria 50-100 km, Niemcy, Polska


  • DST 38.05km
  • Czas 01:30
  • VAVG 25.37km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Kellys Definite 2010
  • Aktywność Jazda na rowerze

powrót po 2 miesiącach przerwy

Sobota, 8 września 2012 · dodano: 08.09.2012 | Komentarze 0

No i jestem ! Ponownie na moim rowerze :) Super uczucie moc znowu poczuc wiatr we wlosach i szum gum.. no ale od poczatku.

Jako, ze bylem za granica nie mialem mozliwosci pojezdzic na rowerze. Po powrocie mialem kilka misji do zrobienia. No i dopiero dzisiaj znalazlem odpowiedni moment, zeby rozruszac zardzewiale nogi :)
Wyciagnalem rower, odkurzylem , nasmarowalem lancuch, dopompowalem atmosfer w kolach i mozna jechac. Wyjechalem po godz. 17 w kierunku Glebokiego. Dalej sciezka rowerowa do Pilchowa i Tanowa. W miedzyczasie spotykam szosowca na karbonowym scott-cie i kolach dura-ace przed lub po treningu. Krecil spokojnie, wiec go zostawilem w tyle. Staralem sie trzymac 30-32km/h, zeby nie przesadzic na poczatek. Dojechalem do Polic, tam mala przerwa na banana i mozna wracac do Szczecina. Solidny podjazd pod Przęsocin i dalej juz spokojnie do miasta. Zapachy z pola niezle krecily w nosie :D Na koniec przejechalem sie nowiutkim asfaltem obwodnicy srodmiejskiej :)

Trasa: Osów - Głębokie - Pilchowo - Tanowo - Police - Przęsocin - Szczecin

Pogoda - momentami wietrznie, temperatura w sam raz, na niebie chmury i slonce, sucho


Kategoria Polska, 0-50 km