więcej niż

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi exit87 z miasteczka Szczecin / Olsztyn. Mam przejechane 11745.60 kilometrów w tym 5.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.57 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 18643 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(21)

Moje rowery

Cube Agree 2009 2234 km

Victus Mefisto 203 km

Kellys Definite 2010 9308 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

50-100 km

Dystans całkowity:	4047.58 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:	81:22
Średnia prędkość:	23.46 km/h
Maksymalna prędkość:	66.72 km/h
Suma podjazdów:	7880 m
Maks. tętno maksymalne:	186 (94 %)
Maks. tętno średnie:	165 (84 %)
Suma kalorii:	18393 kcal
Liczba aktywności:	57
Średnio na aktywność:	71.01 km i 3h 07m
Więcej statystyk

DST 54.75km
V_MAX 42.06km/h
Temperatura 25.0°C
Podjazdy 665m
Sprzęt Kellys Definite 2010
Aktywność Jazda na rowerze

Cerkiewnik - tańczący z burzami

Czwartek, 3 maja 2018 · dodano: 03.05.2018 | Komentarze 0

Jeśli bateria w Twoim liczniku rozładowała się od nieużywania, to znak, że bardzo dawno nie jeździłeś. To prawda, póki co jeżdźę na rowerze, ale z rodzinką na krótszych trasach. Dzisiaj była możliwość wybrania się w dłuższą trasę.

Początek, czyli szykowanie się do wyjazdu. Ciuchy, jedzenie, sprzęty i można jechać. Zaplanowałem dziś trasę czerwonym szlakiem pieszym do Cerkiewnika, później dookoła jeziora Limajno i powrót przez okoliczne wioski po stronie wschodniej Łyny.

Na szlaku było sporo luźnego piachu, więc momentami trzeba było prowadzić rower. W Barkwedzie było słychać i widać pierwsze oznaki nadciągającej z zachodu burzy. W Cerkiewniku postanowiłem zatrzymać się pod osiedlowym sklepikiem i przeczekać nawałnicę. Po 30-40 minutach przymusowego postoju ruszyłem w stronę domu. Zabrałem za mało prowiantu i ostatnie 10-15 km przejechałem na konkretnej "bombie". Ledwo doczłapałem się na 4 piętro. Jutro czyszczenie roweru i mam nadzieję, że kolejna dłuższa jazda już niebawem.

PS. Pozdrowienia dla tych co jeszcze zaglądają na BS i czytają wpisy ;-)

Kategoria 50-100 km, Polska

DST 75.54km
Czas 03:41
V_AVG 20.51km/h
Temperatura 19.0°C
Podjazdy 605m
Sprzęt Kellys Definite 2010
Aktywność Jazda na rowerze

rower #28 - przez pola, lasy i Barczewo

Czwartek, 3 września 2015 · dodano: 03.09.2015 | Komentarze 0

Dzisiaj postanowilem pokrecic po wschodniej stronie Olsztyna. Na poczatku dojechalem do Klebarka Wielkiego. Dalej przez Silice, Skajboty,Mokiny, Sapuny, az dotarlem do Barczewa. Tam szybko odbilem do Zalesia i z powrotem do Barczewa. Nastepnie przez miasto. Boczne uliczki, jak i koscioly oraz stare miasto prezentuja sie calkiem malowniczo :)

Kategoria 50-100 km, Polska

DST 73.70km
Czas 02:57
V_AVG 24.98km/h
Temperatura 24.0°C
Podjazdy 640m
Sprzęt Cube Agree 2009
Aktywność Jazda na rowerze

rower #25 - pętla przez Dobre Miasto

Sobota, 29 sierpnia 2015 · dodano: 29.08.2015 | Komentarze 0

Nadeszla pora, aby odkurzyc szose:) Wyjazd z domu po godz. 9.00, na wylocie z miasta jeszcze z 10min walcze, zeby siodlo prawidlowo ustawic. Kilka dni temu wymienilem przednia przerzutke na Ultegre.

Kategoria 50-100 km, Polska

DST 66.28km
Czas 03:00
V_AVG 22.09km/h
Temperatura 24.0°C
Podjazdy 590m
Sprzęt Kellys Definite 2010
Aktywność Jazda na rowerze

rower #24 - gminy wokół Olsztyna

Środa, 26 sierpnia 2015 · dodano: 26.08.2015 | Komentarze 0

Dzisiaj po drogach i bezdrozach trzech gmin. Gmina Stawiguda, gmina Gietrzwałd, gmina Jonkowo. Konkretnie sie dzisiaj zmachalem, trzeba bedzie jakies przekaski ze soba zabierac :) Na polach wietrznie, w lasach bardzo przyjemnie i chlodno, no i ten zapach lasu iglastego ;)

Wczoraj w Olsztynie popadalo, ale dzisiaj juz slonecznie i bez upalow.

Kościół w Sząbruku

warmińsko-mazurskie krajobrazy

Kategoria 50-100 km, Polska

DST 69.83km
Czas 03:37
V_AVG 19.31km/h
Temperatura 20.0°C
Podjazdy 700m
Sprzęt Kellys Definite 2010
Aktywność Jazda na rowerze

rower #18 - dookoła jeziora Łańskiego

Czwartek, 28 maja 2015 · dodano: 29.05.2015 | Komentarze 0

Zastanawialem sie przez jakis czas, jak zatytulowac posta, bo mialem kilka wersji w glowie :)
Wybralem na dzisiaj zielony szlak pieszy do źródeł rzeki Łyny. Odcinek liczy ok 45 km z centrum Olsztyna do punktu docelowego. Wiec troche za dlugo, zeby dojechac i wrocic przed godz. 15. Tym bardziej ze wyjechalem ok. 10.30 :)
Standardowo trzeba wyjechac z centrum, zeby pokrecic w spokoju.

jezioro Ustrych

jezioro Ustrych i rzeka Łyna - elektrownia

Kategoria 50-100 km, Polska

DST 93.74km
Czas 03:54
V_AVG 24.04km/h
Temperatura 18.0°C
Podjazdy 800m
Sprzęt Cube Agree 2009
Aktywność Jazda na rowerze

rower #8 - Dobre Miasto Jeziorany Barczewo

Środa, 25 marca 2015 · dodano: 26.03.2015 | Komentarze 0

Wadąg - Słupy - Gady - Tuławki - Gradki - Jesionowo - Podleśna - Dobre Miasto - Międzylesie - Orzechowo - Radostowo - Studnica - Kalis - Wójtówko - Jeziorany - Kolonia Jeziorany - Stare Włóki - Kronowo - Barczewo - Olsztyn

Pogoda na dzisiaj zapowiadala sie bardzo dobra i taka tez byla. Rzut oka na mape i postanowilem zrobic taka trase jak powyzej :) Szybkie ogarniecie i po godz. 10 jade w nowe tereny.

Na poczatek wyjazd z Olsztyna w kierunku na Tulawki. Trasa dobrze mi juz znana, ruch niewielki, asfalty przyzwoite. Gdy wyjezdzam z lasu, pojawiaja sie otwarte tereny, gdzie wiatr mam glownie w twarz. Od Gradek czeka mnie zjazd w kierunku Dobrego Miasta, natomiast od Jesionowa jest polozony nowy asfalt. W oddali pojawia sie rozlegla panorama na doline Łyny.

Jade chwile DK nr 51 i skrecam na droge powiatowa 593 w kierunku Jezioran. Jest to odcinek, ktory wchodzi w sklad trasy Pierścienia Tysiąca Jezior. Ogolnie mowiac odcinek jest slaby jakosciowo, a miejscami bardzo. Dziury, ubytki,nierownosci, pozrywane pobocze, szerokosc miejscami jednego auta ciezarowego. Znam wiele drog gminnych o lepszej jakosci. Niech obie gminy (Dobre Miasto i Jeziorany) wezma sie za remont tej drogi, bo taka droga to wstyd. W Międzylesiu robie sobie krotka przerwe na zelka :) Wiatr nadal glownie w twarz. Trasa malownicza z rozleglymi widokami, co chwila podjazd i zjazd. Za Radostowem pojawiaja sie nawet serpentyny! Rzadki to raczej widok w tej czesci kraju.

W Jezioranach skret na Barczewo. 15 km mija w pol godziny, wiatr glownie w plecy. Asfalt bardzo dobry, wiec jedzie sie super. Po drodze mijam dwa patrole przyczajone w krzakach. Na polach widac zurawie lub bociany :) Powoli odczuwam w nogach podjazdy i wiatr w twarz.

Zaraz za Barczewem czeka mnie ostatni wiekszy podjazd. W Kaplitynach jeszcze robie przerwe na baton i sciagniecie ciuchow. Termometr pokazuje 18'C, wiec troche za grubo sie ubralem :P Po niecalych 30min jestem w domu. Teraz mozna spokojnie zjesc obiad i obejrzec wyscig dookola Katalonii ;)

Wieczorem wybralem sie jeszcze na spotkanie Rowerowego Olsztyna. Temat - o rowerach w dawnym Olsztynie, Rafał Bętkowski (MOK), dzień dzisiejszy i przyszłość rowerzystów w grodzie nad Łyną (Mirek Arczak - oficer rowerowy Olsztyna). Klimatyczne wnętrze Tartaku Raphaelsohnów na czas spotkania wzbogaciły dwa wyjątkowej urody zabytkowe, wyprodukowane w okresie międzywojennym rowery z kolekcji Sklepu Rowerowego Czesława Ciućkowskiego.

Ten, model Osiris, pochodzi z końca lat 20, początku lat 30 XX wieku i został wyprodukowany przez fabrykę Kuxmann z Bielefeld, która specjalizowała się w produkcji sprzętu rolniczego i maszyn do szycia.

http://www.olsztyn24.com/news/25297-o-rowerowym-ol...

Trasa: http://www.bikemap.net/pl/route/2945769-25032015/

Kategoria 50-100 km, Polska

DST 68.58km
Czas 02:54
V_AVG 23.65km/h
Temperatura 12.0°C
Podjazdy 640m
Sprzęt Cube Agree 2009
Aktywność Jazda na rowerze

rower #7 - pętla przez Łuktę

Piątek, 20 marca 2015 · dodano: 21.03.2015 | Komentarze 0

Dajtki - Naglady - Gietrzwałd - Podlejki - Łęguty - Worliny - Łukta - Pelnik - Stękiny - Wrzesina - Giedajty - Warkały - Gutkowo

Pogoda dopisuje, wiec trzeba korzystac. Rzut oka na wiatr, dzisiaj z zach. i pd-zach. wialo. Szybkie ogarniecie i w droge. Padlo na petle przez Łuktę. Na poczatku oczywiscie trzeba sie przebic przez miasto, po slabych jakosciowo DDR (kostka Bauma). Za miastem juz po pasie awaryjnym w kierunku Ostródy (DK numer 16). Ruch na tej drodze jak zwykle jest duzy, bardzo duzy. Chociaz dzieki temu, nie jedzie sie najgorzej z wiatrem w twarz. Podmuchy rozpedzonych pojazdow troche przeszkadzaja. Odcinek 3km od Gietrzwaldu od Podlejek jest najgorszy, bo konczy sie pas awaryjny i cisne ile wlezie, bo srednio bezpiecznie jedzie sie po takiej drodze z ruchem tranzytowym :P
W Podlejkach skrecam na Łuktę. Od teraz zaczyna sie bardzo przyjemna jazda :) Jakos nie dawno polozyli swiezy i gladki asfalt, w dodatku trasa pagorkowata z super widokami dookola. Lasy, pola, laki ,jeziora itp.
Przed Łuktą krotki odpoczynek, widok na doline Pasłęki bardzo malowniczy. Dalej to juz rowna jazda do domu. Wiatr glownie w plecy, wiec po nieco ponad godzinie mijam tablice z napisem Olsztyn :) Pozniej doturlalem sie przez miasto do domu, glodny jak wilk :)
Dzisiaj ogolnie trasa pagorkowata, duzo hopek i zjazdow. Ciekawe czy gpsies.com nie klamie z tymi przewyzszeniami :D
PS. Dzisiaj peklo 2000km na Cube'ie ;)

Gietrzwałd i charakterystyczna wieża Sanktuarium Maryjnego

droga powiatowa w kierunku Łukty

prosto na Olsztynek, w lewo na Olsztyn, w prawo na Ostródę

bardzo przyjemnie jedzie sie po takim asfalcie :) lecim na Łuktę

Kategoria Polska, 50-100 km

DST 52.75km
Czas 02:15
V_AVG 23.44km/h
Temperatura 15.0°C
Podjazdy 420m
Sprzęt Cube Agree 2009
Aktywność Jazda na rowerze

rower #6 - pętla przez Butryny

Wtorek, 17 marca 2015 · dodano: 17.03.2015 | Komentarze 0

Olsztyn - Butryny - Przykop - Nowa Wieś - Trękusek - Klewki - Szczęsne - Olsztyn

Ladna pogoda na ten tydzien sie zapowiada w Olsztynie, wiec wypadaloby cos tam pokrecic :) Full lampa, suche asfalty, wiec postanowilem odkurzyc doslownie :P czarna strzale :) Powietrza w oponach wogole juz nie bylo, wiec raz dwa i mozna smigac. Dzisiaj pierwszy raz pojechalem na krotko z nogawkami. Jeszcze rzut oka na mape pogody i wiatr i trasa gotowa.
Na poczatku przebijanie sie przez miasto ok. 30min, zanim minalem tablice Olsztyn zegna. Na DDRach oczywiscie pustynia piachu.
Pierwszy odcinek do Butryn, to wiatr w twarz, na szczescie wiekszosc trasy w lesie, wiec nie bylo jeszcze tak tragicznie. Za to jak wyjechalem na odkryta przestrzenie, to wtedy bylo grubo :)
Nastepnie skrecam na Marcinkowo, malownicza droga, szpalery drzew wokol, i na zmiane drzewa lisciaste i iglaste. Spory odcinek takze przez las, ale juz lepiej bo wiatr boczny i czasami w plecy. Droga przyzwoitej jakosci, jak na gminna.
Dojezdzam do drogi krajowej nr 53, asfalt pierwsza klasa i do tego wiatr glownie w plecy. Jedzie sie bajecznie :) Do Olsztyna dojezdzam w ok. pol godziny, a dalej juz spokojnie do domu.

Slonecznie, cieplo, ale jeszcze zimny wiatr 6-7m/s, w porywach do 14m/s.

Ciekawi mnie rozbieznosc przewyzszen na bikemap.net i na gpsies.com (220m do 420m)

Trasa: http://www.bikemap.net/pl/route/2934339-17032015/

Butryny, a dalej lece na Purdę

Malownicza droga i full lampa :D

Krajobrazy Warmii

Kategoria 50-100 km, Polska

DST 57.30km
Czas 02:50
V_AVG 20.22km/h
Temperatura 15.0°C
Podjazdy 450m
Sprzęt Kellys Definite 2010
Aktywność Jazda na rowerze

rower #4 - okoliczne wioski

Wtorek, 10 marca 2015 · dodano: 11.03.2015 | Komentarze 0

Gutkowo - Łupstych - Kudypy - Naterki - Sząbruk - Siła - Tomaszkowo - Bartąg - Bartążek - Stary Olsztyn - Szczęsne - Klewki - Klebark Wielki

Na poczatku do Gutkowa po wyplate, a dalej objazd okolicznych wiosek wokol Olsztyna. Cala trasa bardzo malownicza z ciekawymi widokami, i drogami o roznej nawierzchni :) Kilka odcinkow offroadowych, lasy, pola i szpalery drzew przy drogach, gdzie naliczylem z kilkanascie murowanych kapliczek i roznych krzyzy. Mozna powiedziec, ze to bardzo charakterystyczny element Warmii. Cieplo, a w sloncu goraco. Chyba za grubo sie ubralem :P

Po drodze trafily sie dwie "ciekawostki" drogowe. Na poczatku i na koncu trasy.
1. W Gutkowie na prostej drodze slysze, ze zbliza sie auto. Jade spokojnie z 25kmh, i powoli z lewej strony widze jadace z minimalnie wieksza predkoscia auto nauki jazdy, na rejestracji z Ostrody. Bylo na pewno mniej niz przepisowy 1 metr. A na ironie z tylu ma napis: zachowaj odstep. :P No to ladnie mi tu odstep zachowali, kilkudziesieciu centymetrow. Pokrecilem glowa w kierunku instruktora, ze cos tu nie halo. W sumie sie nie dziwie, ze obecnie tyle osob nie zdaje egzaminow na prawo jazdy, jesli tak nieumiejetnie ucza.
2. Druga sytuacja, ktora duzo bardziej podniosla mi cisnienie. Otoz zdarzenie mialo miejsce juz prawie pod samym domem. Wracam do Olsztyna od strony Ostrzeszewa. Jade DDR z jednej strony, pozniej z drugiej. Na wysokosci Michelina i ogrodow dzialkowych konczy sie droga. Zatem wjezdzam na jezdnie, chwile wczesniej odwracam specjalnie glowe i sprawdzam czy cos nie jedzie z tylu. Auto jest daleko ok. 150-200metrow za mna, wiec sobie spokojnie wjezdzam na jezdnie. A tu nagle slysze.. dlugi dzwiek klaksona! Nooo sie wkur.. pomyslalem sobie, o Ty ... soczysta wiazanka poszla :P Malo tego, wyprzedzil mnie na zyletke i zajechal droge. Dane kierowcy - granatowy FORD MONDEO kombi numer rej. NO 71.. chyba 72S. Licze na to, ze karma go dorwie ;)

Szlak Napoleoński

W oddali Łupstych i Zatoka Łabędzie Szyja (Jezioro Ukiel Krzywe)

No i SIŁA była ;)

Tomaszkowo i Jezioro Wulpińskie

Mapa:
http://www.bikemap.net/pl/route/2924834-10032015/#...

Kategoria 50-100 km, Polska

DST 51.84km
Czas 02:30
V_AVG 20.74km/h
Temperatura 10.0°C
Podjazdy 220m
Sprzęt Kellys Definite 2010
Aktywność Jazda na rowerze

rower #3 - Stare Kawkowo

Niedziela, 1 marca 2015 · dodano: 02.03.2015 | Komentarze 2

Olsztyn - Jonkowo - Nowe Kawkowo - Stare Kawkowo

Pierwszy dzien astronomicznej wiosny. Zmieniam baterie w liczniku, szykuje rzeczy i po godz. 10 wyjezdzam. Kierunek zachod. Zanim bylem na wylotowce to prawie 30 minut minelo. Asfalty suche. Droga z Jonkowa do Starego Kawkowa bardzo malownicza. Trasa pagorkowata, rzadko trafiaja sie plaskie odcinki. Pola, lasy, laki i moreny dookola. Wiatr sprzyja, co oznacza ze z powrotem lekko nie bedzie :P W Starym Kawkowie przerwa na banana i herbate, dalej po sladach powrot do domu. W ciagu calego dnia spotkalem z 2-3 szosowcow. Slonecznie i cieplo, ale tradycyjnie o tej porze roku strasznie wietrznie.

Rzut oka na mape i w droge!

Nowe Kawkowo wita

Oryginalny rower

Trójkołowce

Park Architektury Łowieckiej

Troche zarosniety ja w Starym Kawkowie, przy ciekawym drogowskazie

Trasa: http://www.bikemap.net/pl/route/2916152-stare-kawk...

Kategoria 50-100 km, Polska