Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi exit87 z miasteczka Szczecin / Olsztyn. Mam przejechane 11745.60 kilometrów w tym 5.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.57 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 18643 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy exit87.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2011

Dystans całkowity:1974.08 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:101:07
Średnia prędkość:19.15 km/h
Maksymalna prędkość:72.78 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:94.00 km i 5h 37m
Więcej statystyk
  • DST 118.72km
  • Czas 05:45
  • VAVG 20.65km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Kellys Definite 2010
  • Aktywność Jazda na rowerze

wyprawa po Polsce 2011 - dzień 1 [Szczecin-Chwarszczany]

Wtorek, 5 lipca 2011 · dodano: 29.07.2011 | Komentarze 3

Dzien 1 - 5.07.2011 wtorek [Szczecin-Chwarszczany]
118.72km
5:45:23h
Vsr = 20.62km/h
Temp. 26C

Dzisiaj pierwszy dzien wyprawy. Kilka dni przed wyjazdem cisnienie narastalo, az do dnia zero. Z Piotrkiem (pindol), którego poznalem na forum (podrozerowerowe.info) umówiłem się, ze będzie o godz. 10.00 w Szczecinie. Napisalem mu, ze będę czekal na Walach Chrobrego. Tak wyszlo, ze przejechal miejsce spotkania i musialem go nawracac. Kilka pamiątkowych fotek i po godz. 10 wyruszylismy na podboj Polski.


maszyna załadowana i zatankowana 'pod korek' - gotowa do akcji :)


Wały Chrobrego - Szczecin - oficjalne miejsce startu


wjeżdżamy do Niemiec - przejście graniczne w Rosówku

Pogoda dzisiejszego dnia była ogolnie bardzo dobra do jazdy. Slonko, czasami chmurki i na calej trasie lekki wiatr w plecy. Ze Szczecina pojechaliśmy przez Kołbaskowo i Mescherin (DE) do Gryfina – gdzie była mala akcja serwisowa (sprawa z bagażnikiem).


Pojezierze Myśliborskie - widok kilka km przed Chojną - w oddali elewator zbożowy(?)


konie na stadninie przed Chojną - przyjacielsko nastawione :)

Nastepnie droga krajowa numer 31 na poludnie przez Widuchową dotarliśmy do Chojny. Tam maly postoj, kilka fot i ruszyliśmy dalej na poludnie.


kosciol Mariacki w Chojnie


dawny ratusz (dzis Centrum Kultury) - Chojna

Dzisiaj (wtorek) ruch na drodze był dosyc spory. Szczególnie liczba tirow była zwłaszcza duza. Zamiast jechac trasa wyznaczona przez PTTK postanowiliśmy modyfikowac ja co jakis w zależności od tego, gdzie akutalnie się znajdujemy i czy jest cos wartego zwiedzenia/zobaczenia. Spokojnym tempem, momentami w dosyc palacym słońcu dotarliśmy do Mieszkowic – tam maly odpoczynek i jedziemy dalej. Jadac przez Mieszkowice, zastajemy w centrum zabytkowa kostke/droge z kamienia. Na szczescie po wyjezdzie z miasta, wjechaliśmy na rowny asfalt.

Dzisiejsza droga była calkiem możliwa, co jakis czas falbanki, serpentyny i lekkie klimaty gorskie. Jako, ze powoli robilo się coraz pozniej zaczęliśmy się rozglądać za noclegiem w jakiejs wsi. Padlo na wioske o dźwięcznej nazwie – Chwarszczany (niedaleko Kostrzynia nad Odrą). Na początku poprosiliśmy milych mieszkańców o wrzatek. Nie odmowili :) Dzis na obiadokolacje - podwojna porcja zupki chinskiej :) - ledwo zmiescilem :D W dodatku mila pani zaproponowala nam szejka truskawkowego. Mniam ! Dowiedzielismy się również, ze znajdziemy nocleg kawalek dalej za kościołem, a w zasadzie klasztorem.


dzisiaj tutaj spimy :D


czas na relaks

Okazalo się, ze to klasztor – kaplica templariuszy i joannitów. Tak jest ! To nasza dzisiejsza miejscowka na spanie :) Bardzo klimatyczna. Piszac te slowa, aktualnie siedze w namiocie i szykuje się do spania. Za nami pierwszy dzien wyprawy, a jutro kolejny. Czas odpocząć. Dobranoc.




dom-miasto-dom

Piątek, 1 lipca 2011 · dodano: 01.07.2011 | Komentarze 0

spokojna jazda. testowanie nowych butow, nogawek i torby na kierownice :)


Kategoria 0-50 km, Polska