Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi exit87 z miasteczka Szczecin / Olsztyn. Mam przejechane 11745.60 kilometrów w tym 5.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.57 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy exit87.bikestats.pl
  • DST 117.18km
  • Czas 05:47
  • VAVG 20.26km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Kellys Definite 2010
  • Aktywność Jazda na rowerze

Święto Cykliczne + Równina Wełtyńska i legendy Zgniłego Grzyba

Niedziela, 12 czerwca 2011 · dodano: 12.06.2011 | Komentarze 2

Szczecin-Radziszewo-Daleszewo-Czepino-Gryfino-Wełtyń-Gardno-Żelisławiec-Kartno-Glinna-Stare Czarnowo-Dobropole Gryfińskie-Kołowo-Binowo-Chlebowo-Szczecin

Dzisiaj chcialem pokrecic troche po nowych drogach i terenach. Padlo na Rownine Weltynska i Wzgorza Bukowe. Trasa numer 18 z mojego przewodnika. Oczywiscie z wlasnymi modyfikacjami :) Napisalem dzien wczesniej do Sargatha czy chce jechac ze mna, ale przypomnial mi, ze dzisiaj jest jeszcze Swieto Cykliczne. Postanowilem, ze wpadne na plac Lotnikow o godz. 12, a pozniej sie urwe na swoja trase :)

Pogoda byla dzisiaj dobra do jazdy. Nie za cieplo, chmurki co pewien czas 'przykrecaly' za mocno grzejace slonce, no i wiatr nie byl jakos specjalnie dokuczliwy - chociaz momentami zmienny i silniejszy.
Przez Park Kasprowicza i Al. Jana Pawla II dojechalem na plac Lotnikow. Caly zapelniony rowerzystami. Przywitalem sie ze znajomymi z Bikestats'a i po jakis konkursach/przedstawieniu (?) ruszylismy ulicami Szczecina w kierunku Parku Kasprowicza, gdzie mialo byc wspolne foto.


wspolne foto - park Kasprowicza

Calkiem fajnie to wygladalo :) Po chwili akcja - rece i rowery w gore !


rece i rowery w gore !

Dalej toczac sie ulicami Szczecina w iscie zawrotnym tempie 8-12km/h dojechalismy pod pomnik Adama Mickiewicza, gdzie przewidziana byla 'meta' i piknik. Chwile pogadalem, Wzialem ciastko i ruszylem w swoja trase.

Pojechalem Trasa Zamkowa i dalej ul. Gdanska w kierunku Zdroji. Tempo bylo dobre, wiec szybko minalem Zdroje, Podjuchy, Klucz i pod wiaduktem drogi A6 wjechalem do Radziszewa. Dalej na poludnie przez Daleszewo i Czepino po okolo godzinie jazdy dojezdzam do Gryfina. Pojechalem odrazu na most nad Odra w kierunku Mescherina.


most nad Odra Wschodnia (Gryfino) - kierunek Mescherin (DE)


Odra Wschodnia - na horyzoncie Szczecin


Gryfino - kosciol sw. Mikolaja z XIII wieku

Kilka fotek na moscie i w centrum i juz krece w kierunku Wełtynia. Rownym tempem, jadac glowna droga docieram do miejscowosci. Pare fotek zabytkowego kosciola i w droge.


Wełtyń - kosciol XIV-XV wiek

W Gardnie jakis narwany piesek typu chiułała obszczekuje mnie, ale po chwili kondycji juz mu nie starcza.. :P


Gardno - XIII-wieczny kosciol z granitu, przebudowany w XIX wieku

Dojezdzam do ladnego kosciola, fotka i wjezdzam na nowe rondo, gdzie babka w aucie pyta mnie, ktoredy do Szczecina. Chociaz pewnie minela z 2 znaki po drodze mowiace, gdzie trzeba jechac. Mowie jej, ze musi zawrocic i jechac nowa S3. Sam wjezdzam na wiadukt na ta nowa droga i robie kilka fotek. Widac moj kolejny cel - maszt RTV kolo Kołowa (:D)


maszt RTV (Kołowo) i Wzgorza Bukowe - widok z wiaduktu nad S3 (obok Gardna)

Dalej asfaltowa droga dojezdzam do Żelisławca, gdzie kupuje wode gazowana. Niestety izotonikow nie bylo, mniejszej wody nie gazowanej takze. Taki urok malych sklepikow, gdzies na wsi. W sumie to nawet lepiej, ze kupilem gazowana - nie chcialo mi sie tak bardzo jesc, a okaze sie pozniej, ze okazja na obiad bedzie dopiero w domu.


Żelisławiec - wczesnogotycki kosciol z kostki granitowej, z ceglana wieza - druga polowa XIII wieku


Kartno - XIII-wieczny kosciol bez wiezy


kon i kucyk :) - Kartno

Krecac dalej droga krajowa nr 120 przez Kartno i Glinna w drodze na Stare Czarnowo, przejezdzam przez las obok Rezerwatu Trawiasta Buczyna - calkiem klimatyczne miejsce :) W Starym Czarnowie mala przerwa. Zjadam wszystko co mam i dojezdzam do Dobropola Gryfińskiego - bardzo ladny kosciol w tej wsi. Dalej przez las po Wzgórzach Bukowych, obok Rezerwatu Kołowskie Parowy dojezdzam do Kołowa - jest najwyżej zlokalizowaną wsią Pobrzeża Szczecińskiego (wys. 130 - 135 m n.p.m.), charakteryzuje się mikroklimatem, który cechują silne wiatry, krótszy o dwa tygodnie niż na obrzeżach Puszczy Bukowej okres wegetacji roślin, oraz najdłuższe utrzymywanie się pokrywy śnieżnej. Stamtad juz rzut beretem do Centrum Nadawczego :) Troche info tutaj


Radiowo-Telewizyjne Centrum Nadawcze w Kołowie - maszty antenowe - wysokosc 267 i 70 metrow


widok na Równine Wełtyńska - Kołowo

Waska asfaltowa droga dojezdzam prawie pod sam maszt. Prawie, bo teren jest ogrodzony i monitorowany. Maszt z dolu robi mega wrazenie. Ciekawe jak i kto tam wchodzi jesli cos sie popsuje? :D


maszt antenowy z dolu - wysokosc 267 metrow

Pare fotek i dalej przez las dojezdzam do rozwidlenia. Skrecam na Binowo i ostrym zjazdem przejezdzam obok Golf Club Binowo.


Jezioro Binowskie - dalej pola golfowe i Wzgorza Bukowe oraz maszt RTV (Kołowo)

Dalej lesna droga obok Jeziora Binowskiego dojezdzam do Chlebowa. Obok kosciola rosna imponujace okazy przyrody - m. in. dwa modrzewie o obwodzie do 2,3m oraz zywotnik i robinia.


Chlebowo - XV-wieczny gotycki kosciol

Kilka fotek i dalej droga numer 119 pod wiaduktem drogi S3 jestem znowu w Radziszewie i minute pozniej w Szczecinie. Tempo nadal dobre chociaz 'baterie' juz na wyczerpaniu :P Maly kryzys dopada mnie w Podjuchach, ale chwila odpoczynku i jade dalej. Autostrada Poznanska przez Pomorzany wjezdzam do centrum. Po drodze na ul. Odzieżowej spotykam Sargatha z kolega. Chwila rozmowy i ostatnie 3km krece juz sam do domu.
Ostatecznie nie dojechalem nad Jezioro Zgniły Grzyb, ale pewnie bedzie jeszcze okazja w przyszlosci odwiedzic to miejsce.

Pelna galeria - Kliknij

Tak sobie patrze na ten wykres z bikemap.net i widze, ze sa przeklamania co do wysokosci :P


Kategoria 100-200 km, Polska



Komentarze
exit87
| 23:19 piątek, 17 czerwca 2011 | linkuj samochodow nie za duzo bylo na drodze miedzy Szczecinem-Gryfinem-Starym Czarnowem, wiec jechalo sie w miare spokojnie :) , w Puszczy super widoki i tereny :)
tunislawa
| 19:55 czwartek, 16 czerwca 2011 | linkuj Dość dużo po głównych drogach jechałeś ...ale w Puszczy Bukowej na pewno odetchnąłeś , choć górek i pagórków tam co nie miara ! :)))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iegdy
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]