Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi exit87 z miasteczka Szczecin / Olsztyn. Mam przejechane 11745.60 kilometrów w tym 5.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.57 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 18643 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy exit87.bikestats.pl

bieganie #3

Czwartek, 10 stycznia 2013 · dodano: 10.01.2013 | Komentarze 0

50 min + rozciaganie

pulsometr RS 100 juz jest w drodze ! :)




siłownia #2

Wtorek, 8 stycznia 2013 · dodano: 08.01.2013 | Komentarze 0

klata biceps barki od tego sa ciezarki ! :D

dzisiaj przygotowalem suplement najwyzszych lotow, czyli galaretke o smaku pomaranczowym ! :D:D:D




bieganie #2

Poniedziałek, 7 stycznia 2013 · dodano: 07.01.2013 | Komentarze 0

50 min + rozciaganie

wieczorne bieganie w blasku ulicznych latarni :)




bieganie #1

Sobota, 5 stycznia 2013 · dodano: 05.01.2013 | Komentarze 0

okolo 1 h + rozciaganie

Nie udalo sie dzisiaj pokrecic na rowerze, wiec postanowilem w koncu wyciagnac jeszcze do tej pory nowe i nie uzywane buty do biegania.
Ojjj poczatki sa trudne, ale powoli do przodu :)

Sporo ludzi w Lesie Arkońskim. Cieplo i slonecznie jak na styczen.




siłownia #1

Piątek, 4 stycznia 2013 · dodano: 05.01.2013 | Komentarze 1

pompki + hantle + przysiady , tak aby organizm rozruszac :)
aktualnie tworze jakis sensowny trening, jestem otwarty na wszelkie uwagi! :)




  • DST 10.00km
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Cube Agree 2009
  • Aktywność Jazda na rowerze

pierwsza jazda - Cube Agree 2009

Piątek, 23 listopada 2012 · dodano: 26.11.2012 | Komentarze 5

Nadszedl w koncu ten wielce wyczekiwany dzien ! :) Po zlozeniu, wymianie kilku elementow i przeserwisowaniu roweru moglem wreszcie wyjechac na pierwsza jazde testowa.
Zalozylem pedaly Shimano XT od Kellysa i pojechalem :)

Na poczatku Gubalowka, pozniej z gory na Glebokie i Wolczkowo. Nastepnie odbilem na Bezrzecze, Zawadzkiego i pojechalem do centrum. Pokrecilem sie troche po miescie, przy okazji cwiczac sprinty. Pozniej powrot do domu, zeby zdazyc przed zachodem slonca.
Kilka razy dorzucilem solidnie do pieca, az pluca piekly ! :) Przyspieszenie niesamowite ! Tnie asfalt? Malo powiedziane! :)
Kilometry wpisane symbolicznie, poniewaz nie mam jeszcze licznika.

Pogoda dzisiaj calkiem dobra jak na obecna pore roku. Slonce i kilka stopni na plusie. W wiekszosci sucho.
Poki co jestem mega zadowolony :) Musze jeszcze przyzwyczaic do jazdy typowym rowerem szosowym :)
W miedzyczasie kupie licznik, koszyki i bidony. Byc moze w przerwie zimowej uda mi sie wymienic jakis element/y w rowerze. Teraz tylko jezdzic, jezdzic i budowac forme ! :)


maszyna przed pierwszym startem :)


Kategoria 0-50 km, Polska


  • DST 72.68km
  • Czas 02:57
  • VAVG 24.64km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Kellys Definite 2010
  • Aktywność Jazda na rowerze

pętla przez Gryfino

Środa, 12 września 2012 · dodano: 12.09.2012 | Komentarze 0

Pogoda po poludniu zrobila sie calkiem niezla. Wyjechalem okolo godz. 16.30. Przebicie sie przez miasto troche mi zajelo. Dalej w kierunku Kolbaskowa. Wiatr na otwartych przestrzeniach dosyc mocny - glownie boczny. Dalej przez granice i odbijam na Gryfino. Droga jest juz otwarta. Fajny rowny asfalt. W Gryfinie na rynku przerwa na 2 banany i w droge ! :) Miedzy Gryfinem, a Czepinem frezuja stary asfalt i klada nowy. Troche mnie wytelepalo, ale jak zrobia to bedzie spoko :) W miedzyczasie widoki zachodzacego slonca bajka :) Niestety widac zblizajaca sie grozna chmure. Przez kolejne wioski docieram do Szczecina. Nogi juz troche bez mocy. Dalej Autostrada Poznanska. Widac, ze w centrum juz pada. Na Pomorzanach lapie mnie deszcz. Kaluze sa ogromne, wiec po chwili jestem niezle mokry ;/ Kilka minut i przestaje padac, wiec jade dalej. Przez Waly Chrobrego i Niebuszewo. Jest juz chlodno, ale jestem rozgrzany. Okolo godz. 20 dojezdzam do domu. Czas na suszenie. Herbata, czosnek i cytryna. Jutro czeka mnie mycie i czyszczenie roweru :P

Jesien czuc juz w powietrzu coraz mocniej ! :)

Pogoda - dosyc wietrznie, z zachodu, chmury i slonce, temperatura ok


Kategoria 50-100 km, Niemcy, Polska


  • DST 38.05km
  • Czas 01:30
  • VAVG 25.37km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Kellys Definite 2010
  • Aktywność Jazda na rowerze

powrót po 2 miesiącach przerwy

Sobota, 8 września 2012 · dodano: 08.09.2012 | Komentarze 0

No i jestem ! Ponownie na moim rowerze :) Super uczucie moc znowu poczuc wiatr we wlosach i szum gum.. no ale od poczatku.

Jako, ze bylem za granica nie mialem mozliwosci pojezdzic na rowerze. Po powrocie mialem kilka misji do zrobienia. No i dopiero dzisiaj znalazlem odpowiedni moment, zeby rozruszac zardzewiale nogi :)
Wyciagnalem rower, odkurzylem , nasmarowalem lancuch, dopompowalem atmosfer w kolach i mozna jechac. Wyjechalem po godz. 17 w kierunku Glebokiego. Dalej sciezka rowerowa do Pilchowa i Tanowa. W miedzyczasie spotykam szosowca na karbonowym scott-cie i kolach dura-ace przed lub po treningu. Krecil spokojnie, wiec go zostawilem w tyle. Staralem sie trzymac 30-32km/h, zeby nie przesadzic na poczatek. Dojechalem do Polic, tam mala przerwa na banana i mozna wracac do Szczecina. Solidny podjazd pod Przęsocin i dalej juz spokojnie do miasta. Zapachy z pola niezle krecily w nosie :D Na koniec przejechalem sie nowiutkim asfaltem obwodnicy srodmiejskiej :)

Trasa: Osów - Głębokie - Pilchowo - Tanowo - Police - Przęsocin - Szczecin

Pogoda - momentami wietrznie, temperatura w sam raz, na niebie chmury i slonce, sucho


Kategoria Polska, 0-50 km


  • DST 82.20km
  • Czas 02:51
  • VAVG 28.84km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Kellys Definite 2010
  • Aktywność Jazda na rowerze

pętla przez Niemcy

Czwartek, 28 czerwca 2012 · dodano: 28.06.2012 | Komentarze 3

Na początku rzuciłem okiem na mapę. Chciałem zrobić jakaś w miarę nie za długą i nie za krótką trasę przez Niemcy. Gdzieś gdzie jeszcze nie jechałem, i tak żeby nie zgubić się bez mapy :) Wyjechałem po godz. 15. Osów, Głębokie, Wołczkowo, Dobra, Lubieszyn, Loecknitz. Już się fajnie rozpogodziło i wyszło słońce. Tempo dosyć mocne 30-35 km/h. Jak to Adam maccacus mówi - przyzywczajam się do prędkości :) Później na północ przez Rothenklempenow. Dobrze, że droga poprowadzona jest przez las. Przed Hintersee w prawo na Dobieszczyn. Na granicy mała przerwa. Na 55 kilometrze licznik pokazał mi średnią około 29,7 km/h! Więc nie ma lipy :D Po polskiej stronie już trochę zwolniłem, bo napoje i prowiant zaczęły szybko znikać :P Jeszcze mała przerwa w Tanowie i jakoś dotoczyłem się do Głębokiego. 77 kilometr i średnia w okolicy 29,2 km/h. Spotkałem kumpla, pogadaliśmy trochę. Na deser podjazd ul. Miodową i do domu. Nogi trochę jak z waty, mały zakwas jest :) Nie ma lipy :D
Ciekaw jestem jak tętno. Mam już na oku jakiś pulsometr.
Dzisiaj pierwszy raz jechałem ze słuchawkami i było super!

Pogoda - chmury na niebie, później się rozpogodziło, dzisiaj dosyć ciepło, wiatr prawie nie odczuwalny.

Teraz czas na napój izotoniczny i półfinał Euro 2012.




Kategoria 50-100 km, Niemcy, Polska


  • DST 34.86km
  • Czas 01:21
  • VAVG 25.82km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Kellys Definite 2010
  • Aktywność Jazda na rowerze

podjazdy

Wtorek, 26 czerwca 2012 · dodano: 26.06.2012 | Komentarze 0

Jako, że w Szczecinie nadal pogoda nie pewna, a energia trochę mnie rozpierała. Postanowiłem dzisiaj pokręcić troche podjazdów :) Padło na ul. Miodową. Mam blisko, więc zdążyłbym przed ewentualnym deszczem. Przed drugim podjazdem spotkałem na Głębokim Adama. Coś czułem, że kogoś znajomego dzisiaj spotkam :D Pokręciliśmy razem i czas jakoś szybciej zleciał. Przy okazji dostałem kilka wskazówek treningowych :) 5 razy machnęliśmy podjazd i do domu. Na szczęście nie padało. Jakby nie było średnia całkiem przyzwoita.

Pogoda - pochmurno, dosyć chłodno i wiatr dosyć mocno kręcił (6-7m/s)

Przy okazji polecam film, który wkońcu udało mi się obejrzeć - NIETYKALNI


Kategoria 0-50 km, Polska